Toyota zdobyła 1. i 2. miejsce w wyścigu Spa-Francorchamps
Toyota GAZOO Racing wywalczyła drugie zwycięstwo w sezonie 2017 serii FIA World Endurance Championship (WEC). Zespół zajął 1. i 2. miejsce w 6-godzinnym wyścigu na torze Spa-Francorchamps.
Prowadzący Toyotę TS050 Hybrid #8 Sébastien Buemi, Anthony Davidson i Kazuki Nakajima, po raz drugi w tym sezonie stanęli na najwyższym podium, uzyskując w klasyfikacji kierowców 17-punktową przewagę nad rywalami. Toyota prowadzi w tabeli z przewagą 8,5 punktu nad konkurencyjną marką.
Toyota TS050 Hybrid #7 prowadzona wyjątkowo przez 2 kierowców – Mike’a Conwaya i Kamui Kobayashiego, ukończyła wyścig ze stratą jedynie 1,992 s do liderów i zajęła 2. miejsce. To pierwsze podwójne zwycięstwo Toyoty w tej serii od wyścigu w Szanghaju w 2014 roku.
Stéphane Sarrazin, Yuji Kunimoto i Nicolas Lapierre, którzy po raz pierwszy wystartowali razem, po 6 godzinach bezproblemowej jazdy zajęli 5. miejsce. Zadaniem zespołu prowadzącego TS050 Hybrid #9 było zebranie cennych doświadczeń z jazdy z pakietem aerodynamicznym o małym docisku. Był to istotny element przygotowań TOYOTA GAZOO Racing do wyścigu w Le Mans.
Samochody Toyoty od początku walczyły o pozycję lidera, stale zagrażając Porsche #1, które wystartowało z pole position. Na 10. okrążeniu Mike Conway objął prowadzenie, zaś Sébastien Buemi po kolejnych 3. okrążeniach prześcignął rywala i znalazł się na 2. miejscu.
Kamui Kobayashi konsekwentnie budował przewagę bolidu #7, kiedy wyścig dobiegł półmetku, a w tym czasie Anthony Davidson trzymał się tuż za nim na drugiej pozycji. Sytuacja się zmieniła, kiedy na tor dwukrotnie wyjechał samochód bezpieczeństwa. Za każdym razem bolid #7 był już po pit stopie, tracąc przez to więcej czasu niż konkurenci, którzy zjechali z toru w czasie gdy obowiązywał limit prędkości 80 km/h. Ten zbieg okoliczności kosztował Mike’a Conwaya około minuty.
Kazuki Nakajima w aucie #8 objął prowadzenie podczas pierwszego okrążenia za samochodem bezpieczeństwa, po czym znacząco zwiększył swoją przewagę. Mike Conway walczył o drugie miejsce z Porsche #2. Ostatecznie samochód niemieckiego zespołu odpadł z czołówki z powodu wypadku i straty czasu na naprawę. Przez ostatnią godzinę Sébastien Buemi utrzymywał półminutową przewagę nad Kobayashim. Na końcowych okrążeniach japoński kierowca przyspieszył, zmniejszając stratę do kolegi z zespołu do niecałych 2 sekund. Nicolas Lapierre zakończył wyścig na 5. miejscu, 2 okrążenia za liderem.
Sukces w Spa-Francorchamps to 13. zwycięstwo Toyoty w Mistrzostwach Świata Wyścigów Długodystansowych (FIA WEC) od debiutu marki w serii w 2012 roku. TOYOTA GAZOO Racing przenosi się teraz do swojej siedziby głównej w Kolonii, gdzie przyspieszy przygotowania do najważniejszej imprezy sezonu, 24-godzinnego wyścigu w Le Mans, który zostanie rozegrany 17 i 18 czerwca. Oficjalny test przed wyścigiem odbędzie się 4 czerwca.
„To był dramatyczny wyścig i mam nadzieję, że nasi fani dobrze się bawili. Bardzo nas cieszy świetny wynik po intensywnej walce z Porsche. Załodze #7 zabrakło szczęścia, mocno im zaszkodziły dwa kursy samochodu bezpieczeństwa. Takie rzeczy się zdarzają w wyścigach długodystansowych, ale ta sytuacja jest bardzo frustrująca dla Mike’a i Kamui oraz ich zespołu technicznego. Ich samochód był najszybszy i nie zrobili żadnego błędu. Kierowcy samochodu #8 świetnie się spisali. Przez cały czas się nie poddawali i zostali za to wynagrodzeni. To był dla nas także bardzo produktywny weekend z punktu widzenia rozwoju technicznego. Mieliśmy szansę zebrać dane na temat pakietu aerodynamicznego z małym dociskiem – dzięki pomocy załogi #9 możemy lepiej przygotować się do Le Mans. Wyścig w Le Mans to nasz wielki cel” – powiedział Toshio Sato, prezes zespołu TOYOTA GAZOO Racing.
Statystyki
TS050 HYBRID #8 (Sébastien Buemi, Anthony Davidson, Kazuki Nakajima)
1 miejsce, 173 okrążenia, 7 pit stopów, najszybsze okrążenie: 1 min 57,722 s
TS050 HYBRID #7 (Mike Conway, Kamui Kobayashi)
2 miejsce, 173 okrążenia, 7 pit stopów, najszybsze okrążenie: 1 min 58,039 s
TS050 HYBRID #9 (Stéphane Sarrazin, Yuji Kunimoto, Nicolas Lapierre)
5 miejsce, 171 okrążeń, 7 pit stopów, najszybsze okrążenie: 1 min 58,020 s