Latvala drugi na Rajdzie Monte Carlo - udany debiut Toyoty
TOYOTA GAZOO Racing ukończyła 85. Rallye Monte-Carlo, najstarszą i najbardziej prestiżową rundę FIA World Rally Championship. Jari-Matti Latvala i Miika Anttilla zajęli drugie miejsce, a Juho Hänninen i Kaj Lindström ukończyli rajd na 16. pozycji. Nowy Yaris WRC zapewnił Toyocie drugie miejsce w klasyfikacji producentów już po pierwszym rajdzie serii.
W finałowym dniu zaplanowano 4 etapy. Trasa przebiegała przez najsłynniejszy fragment Rajdu Monte Carlo – legendarną przełęcz Col de Turini. Ostatecznie rozegrano trzy etapy po odwołaniu przedostatniego ze względu na bezpieczeństwo widzów. Przez większość trasy nawierzchnia była sucha, ale zdarzały się także opady deszczu lub śniegu. Juho Hänninen ukoronował swój bardzo dobry występ, zajmując 3. miejsce podczas finałowej próby (Power Stage), dzięki czemu zdobył 3 punkty.
„Wynik przewyższył nasze oczekiwania – pierwszy rok startów w WRC to dla nas przede wszystkim etap prac rozwojowych. Nie mieliśmy wiele doświadczenia, ale obie załogi poradziły sobie doskonale – świetnie reagowały na zmienne warunki i były w stanie kończyć etapy w pierwszej trójce wyników” – ocenił Tommi Mäkinen, szef zespołu. – „Jari-Matti Latvala miał problemy z czujnikiem, co go rozpraszało. Martwiliśmy się, że jeśli zatrzyma samochód na trasie, nie będzie w stanie ponownie ruszyć. Niemniej zespół świetnie sobie z tym poradził”.
„Bardzo się cieszę z tego wyniku. Jednocześnie przykro mi z powodu awarii samochodu Otta Tanaka, który spadł z drugiego miejsca. Powtórzyłem swój najlepszy wynik w Rajdzie Monte Carlo. Ostatnie etapy były bardzo trudne, tak jak zresztą cały rajd, i moim priorytetem było zwracać uwagę na opony. Na ostatnim etapie było trochę śniegu i pojawiły się problemy z przyczepnością. To był wspaniały rajd, fantastycznie było poczuć to ogromne wsparcie, szczególnie ze strony fanów” – skomentował Jari-Matti Latvala.
Następna runda Rajdowych Mistrzostw Świata FIA to Rajd Szwecji, który rozpocznie się 9 lutego i zakończy 4 dni później. Trasy tego rajdu będą w całości pokryte śniegiem i lodem, dlatego samochody zostaną wyposażone w specjalistyczne opony śniegowe z dużymi kolcami. Temperatury mogą spadać poniżej -20 stopni. Będzie to kolejny trudny test dla nowej Toyoty Yaris WRC, który pozwoli kontynuować prace rozwojowe nad samochodem.