Zwycięstwo Toyoty GR010 HYBRID w Brazylii
TOYOTA GAZOO Racing wygrała 6-godzinny wyścig w Sao Paulo i kontynuuje walkę o szósty z rzędu komplet mistrzowskich tytułów w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA.
Triumf na Autódromo José Carlos Pace ma dla Toyoty szczególne znaczenie. To właśnie w tym miejscu w 2012 roku marka odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA (WEC) dla aut z napędem hybrydowym. Alexander Wurz i Nicolas Lapierre prowadzący Toyotę TS030 Hybrid zwyciężyli wtedy w wyścigu 6 Hours of Sao Paulo.
Długodystansowy wyścig rozgrywany Brazylii powrócił do kalendarza WEC po dziesięcioletniej przerwie i ponownie okazał się szczęśliwy dla Toyoty. Tym razem pierwsze historyczne zwycięstwo w Sao Paulo w nowej klasie Hypercar odniósł GR010 HYBRID z nr 8. Z kolei prowadzący go urzędujący mistrzowie świata Sébastien Buemi, Brendon Hartley i Ryo Hirakawa wywalczyli w Sao Paulo swoją pierwszą w tym sezonie wygraną.
Zdobywcy pole position w wyścigu, załoga drugiego GR010 HYBRID z nr 7 w składzie Mike Conway, Kamui Kobayashi i Nyck de Vries, była na dobrej drodze do zwycięstwa w wyścigu. Niestety konieczność przeprowadzenia długiego pit stopu związanego z naprawą usterki zepchnęła ich na dalsze pozycje. Załoga nie poddała się i wróciła na tor, zajmując czwarte miejsce po wspaniałej i widowiskowej walce przed ponad 73 tysiącami kibiców zgromadzonych tego dnia na torze.
Piąta runda WEC na obiekcie znanym także pod historyczną nazwą Interlagos od początku dobrze układała się dla zespołu TOYOTA GAZOO Racing. Już w kwalifikacjach obu załogom GR010 HYBRID udało się wykręcić najlepsze czasy i zdobyć pierwszy rząd na polach startowych. Ostatnim raz dwie Toyoty rozpoczynały wyścig podczas 8 Hours of Bahrain w listopadzie zeszłego roku.
Przez pierwszą połowę wyścigu oba GR010 HYBRID pewnie prowadziły i powiększały swoją przewagę nad rywalami z GR010 HYBRID z nr 7 na pierwszej pozycji i tuż za nim GR010 HYBRID z nr 8. Na początku trzeciej godziny załoga prowadzącego auta z nr 7 zjechała na pit stop i prowadzenie objęli ich koledzy z auta nr 8, utrzymując już pozycję liderów do samego końca wyścigu. Załoga auta nr 7 po dłuższej przerwie powróciła do rywalizacji dopiero na 18 pozycji i stopniowo w przepięknej sportowej walce przebijała się w górę stawki. Do zakończenia wyścigu udało im się awansować aż o 14 pozycji i zakończyć rywalizację tuż za podium.
"To był zdecydowanie nasz tydzień. Mieliśmy dobre tempo w kwalifikacjach, a potem oba samochody były naprawdę mocne w głównym wyścigu i dobrze poradziliśmy sobie ze zużyciem opon. Gratuluję zwycięstwa załodze samochodu 8, pojechaliście świetny wyścig. Oczywiście samochód nr 7 także miał potencjał, by wygrać, ale niestety mieliśmy problem, który kosztował nas sporo czasu w boksach. Od tego momentu sytuacja była dla nas trudna, a czwarte miejsce było najlepszym, co mogliśmy realnie osiągnąć. Dziękuję całemu zespołowi za ciężką pracę” - powiedział Kamui Kobayashi, dyrektor zespołu TOYOTA GAZOO Racing w FIA WEC.
Zespół TOYOTA GAZOO Racing odniósł drugie zwycięstwo w tym roku, dzięki bezbłędnej jeździe, wzorowej pracy zespołowej i doskonałej strategii zmiany opon. Wygrana w Sao Paulo dała Toyocie maksymalną liczbę punktów i zmniejszyła dystans do liderów klasyfikacji producentów do zaledwie czterech punktów.
Do zakończenia sezonu WEC pozostały jeszcze trzy wyścigi. Na początku wrześniu rywalizacja przeniesie się do Ameryki Północnej, gdzie na torze Circuit of the Americas w Austin w Teksasie odbędzie się wyścig Lone Star Le Mans. Dwa tygodnie później odbędzie się domowy dla zespołu wyścig 6 Hours of Fuji, a sezon zakończy tradycyjnie listopadowy wyścig 8 Hours of Bahrain.
Wyniki wyścigu 6 Hours of Sao Paulo:
1. #8 TOYOTA GAZOO Racing 236 okrążenia
2. #6 Porsche Penske (Estre/Lotterer/Vanthoor) +1min 8.811sek.
3. #5 Porsche Penske (Campbell/Christensen/Makowiecki) +1min 15.993sek.
4. #7 TOYOTA GAZOO Racing +1min 23.571sek.
5. #51 Ferrari AF Corse (Pier Guidi/Calado/Giovinazzi) +1min 27.395sek.
6. #50 Ferrari AF Corse (Fuoco/Molina/Nielsen) +1 okrążenie