TOYOTA GAZOO Racing na Salonie Samochodowym w Genewie
W 2015 roku Toyota połączyła swoje działania w sportach motorowych pod szyldem TOYOTA GAZOO Racing. 7 marca na targach w Genewie zespół zaprezentował swoje osiągnięcia oraz najlepsze samochody startujące w międzynarodowych zawodach sportowych.
- Prezentacja Yarisa WRC o mocy 380 KM, odnoszącego sukcesy w Rajdowych Mistrzostwach Świata;
- Udoskonalona wersja bolidu TS050 HYBRID, którym Toyota Gazoo Racing będzie walczyć o zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans;
- Toyota Hilux wystawiona do udziału w Rajdzie Dakar przez zespół TOYOTA GAZOO Racing South Africa.
W 1952 roku Kiichiro Toyoda, założyciel firmy Toyota, powiedział: „Sporty motorowe to o wiele więcej, niż tylko rozrywka – są kluczowe dla rozwoju przemysłu motoryzacyjnego. Tak jak sportowcy próbują swoich sił w olimpiadach, producenci samochodów podczas wyścigów starają się uzyskać jak najlepsze wyniki i prześcignąć konkurentów, co przyczynia się do postępu technologii motoryzacyjnej”.
Działania TOYOTA GAZOO Racing – których najważniejszym elementem jest sport – opierają się na trzech głównych filarach: udoskonalaniu samochodów, rozwoju pracowników i dzieleniu się radością z jazdy z klientami i fanami.
Uczestnicząc w najbardziej wymagających imprezach, takich jak rajdy FIA World Rally Championship (WRC) czy wyścigi FIA World Endurance Championship (WEC), Toyota przesuwa granice możliwości swoich samochodów. Wychodząc z tych samych założeń, TOYOTA GAZOO Racing South Africa bierze udział w Rajdzie Dakar.
Wielki powrót do WRC (World Rally Championship)
WRC to seria bardzo wymagających rajdów z maksymalną prędkością po najróżniejszych nawierzchniach, od gładkiego asfaltu po wyboiste polne drogi. Rajdowe Mistrzostwa Świata wymagają od kierowców doskonałej techniki jazdy i umiejętności błyskawicznej oceny sytuacji.
Tworzenie samochodów WRC to o wiele więcej niż ich projektowanie. To budowanie pojazdów, które wytrzymają wszystko na każdej drodze, a także zbieranie doświadczeń i budowanie wiedzy eksperckiej. TOYOTA GAZOO Racing podjęła to wyzwanie i w 2017 roku wróciła do WRC po 17 latach przerwy.
TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team (WRT) wystawia silną reprezentację pod kierownictwem czterokrotnego mistrza WRC, Tommiego Mäkinena. Samochód #10 prowadzi Jari-Matti Latvala, jeden z najszybszych kierowców rajdowych w świecie, zaś samochodem #11 jeździ Juho Hänninen. W tym składzie zespół ma wszelkie szanse na sukces.
Przez ponad rok zespół wykonał ogromną pracę, na którą złożyły się tysiące godzin spędzonych w warsztacie oraz podczas testów drogowych w różnych miejscach Europy. Wszystkie działania były podporządkowane jednemu celowi: przygotowaniu się do startu w Rajdzie Monte-Carlo.
W przeszłości Toyota osiągnęła wiele znaczących sukcesów w rajdach WRC, głównie za sprawą Celiki GT-Four i Corolli. Yaris WRC otwiera nowy rozdział w rajdowej historii firmy. Zespół TOYOTA GAZOO Racing WRT podejmuje sportowe wyzwanie, w tym sezonie koncentrując się przede wszystkim na dopracowywaniu samochodów i zdobywaniu doświadczenia.
Po powrocie do WRC Toyota od razu zaczęła odnosić sukcesy. Jari-Matti Latvala i Miika Anttilla ukończyli Rajd Monte Carlo na drugiej pozycji, zaś Juho Hänninen i Kaj Lindström zajęli miejsce 16., ostatniego dnia zdobywając cenne punkty na odcinku specjalnym.
W Rajdzie Szwecji wynik był jeszcze lepszy – Latvala wywalczył dla TOYOTA GAZOO Racing WRT pierwsze zwycięstwo, a Hänninen zyskał kolejne punkty dla producenta. Zespół zajmuje teraz drugie miejsce w klasyfikacji producentów, zaś Latvala jest pierwszy wśród kierowców.
Kolejną, trzecią rundą World Rally Championship będzie Rajd Meksyku, zaplanowany na 9-12 marca. Będzie to pierwsza w tym roku runda rozgrywana na szutrze i pierwszy rajd w gorącym klimacie, z odcinkami biegnącymi na dużej wysokości, gdzie rozrzedzone powietrze powoduje spadek mocy silnika. Zespół TOYOTA GAZOO Racing czeka zatem zupełnie nowe wyzwanie.
Z myślą o zwycięstwie w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans
W pełnym zwrotów akcji sezonie WEC 2016 (World Endurance Championship), w którym niewiele zabrakło do zwycięstw w Spa i Le Mans, w 9 wyścigach TOYOTA GAZOO Racing siedmiokrotnie stanęła na podium i zdobyła 229 punktów oraz trzecie miejsce w klasyfikacji producentów WEC. W tym roku zespół rozpocznie nowy sezon silniejszy niż kiedykolwiek i gotów do walki na pierwszej linii.
Aby zademonstrować swoje zaangażowanie w wyścigi i zwiększyć szanse zwycięstwa na słynnym torze Circuit de la Sarthe w Le Mans, zespół wystawi trzy bolidy TS050 HYBRID w wyścigu 6 Hours of Spa-Francorchamps oraz legendarnym 24 Hours of Le Mans.
Mike Conway i Kamui Kobayashi, mający na koncie kilka wygranych wyścigów FIA WEC, wystartują za kierownicą TS050 HYBRID #7. Dołączy do nich 33-letni Argentyńczyk José María López, który odnosił zwycięstwa w wyścigach GP2, a potem ścigał się w World Touring Car Championships, gdzie zdobył trzy tytuły mistrzowskie.
Mistrzowie FIA WEC 2014, Sébastien Buemi i Anthony Davidson, połączą znów siły z Kazuki Nakajimą, jedynym japońskim kierowcą, który wywalczył pole position w Le Mans. Ich bolid TS050 HYBRID będzie oznaczony numerem startowym #8.
Stéphane Sarrazin, który dwukrotnie zdobył dla Toyoty drugie miejsce w Le Mans, stanie na czele trzeciego zespołu, który pokieruje samochodem z numerem 9. Nazwiska jego dwóch zmienników zostaną ogłoszone w marcu. Zmodernizowany bolid TS050 HYBRID zostanie zaprezentowany na konferencji prasowej TOYOTA GAZOO Racing 31 marca na torze Monza.
Rajd Dakar – najtrudniejszy test dla samochodów i kierowców
Zespół TOYOTA GAZOO Racing South Africa rozpoczął tegoroczną edycję słynnego rajdu Dakar na najwyższych obrotach. Pochodzący z Kataru Nasser Al-Attiyah wraz z nawigatorem Mathieu Baumelem z Francji wygrali w pięknym stylu krótki odcinek otwierający rajd, zaś Giniel de Villiers oraz Dirk von Zitzewitz uzyskali piąty czas. To dało obu załogom doskonałą pozycję na początku rajdu Dakar.
Na drugim odcinku Al-Attiyah i Baumel prowadzili przez znaczną część trasy, uzyskując ostatecznie drugi czas tego dnia. De Villiers i von Zitzewitz utrzymali swą pozycję, znakomicie prezentując możliwości Toyoty Hilux.
Niestety trzeci odcinek przyniósł zespołowi ogromne rozczarowanie. Al-Attiyah i Baumel pojechali zdecydowanie i przez większość długiego i trudnego odcinka dyktowali tempo. Wyglądało na to, że po raz drugi dojadą na metę oesu jako pierwsi – do chwili, gdy pod koniec trasy Katarczyk pojechał nieco szerzej i prawe tylne koło wpadło w dziurę na poboczu, odrywając się wraz z częścią zawieszenia.
Po wypadnięciu Al-Attiyah i Baumela z rajdu, całą uwagę skupili na sobie de Villiers i von Zitzewitz. Na trzecim odcinku kierowca z RPA i jego pilot stracili tempo z powodu problemów z ciśnieniem paliwa. Ostatecznie zakończyli Rajd Dakar 2017 na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej.
Choć zespołowi TOYOTA GAZOO Racing South Africa nie udało się zrealizować najambitniejszych planów, mogą być jednak dumni ze swoich osiągnięć w najtrudniejszym rajdzie świata.
Oprócz trzech Hiluxów, które ukończyły rajd w pierwszej dziesiątce (P4: Roma/Haro Bravo, P5: de Villiers/von Zitzewitz, P9: Rautenbach/Howie), całą trasę pokonało 25 innych pojazdów Toyoty. Ogółem Toyoty stanowiły niemal połowę wszystkich samochodów, które ukończyły rajd – znacznie więcej, niż jakakolwiek inna marka – dowodząc ich trwałości i niezawodności.