TOYOTA GAZOO Racing stawia na kierowców w roli szefów

Zespół TOYOTA GAZOO Racing chce dobrze przygotować się na jeszcze większą konkurencję w wyścigu Le Mans oraz mistrzostwach świata w wyścigach długodystansowych (WEC) w kolejnych latach. Dlatego na kierowniczych stanowiskach obsadza byłych i aktualnych zawodników. Kazuki Nakajima będzie wiceprezesem TOYOTA GAZOO Racing Europe, a Kamui Kobayashi będzie łączył starty w WEC z funkcją szefa zespołu.

Sezon 2021 był niesłychanie udany dla wyścigowej sekcji Toyoty. Debiutujący na torach całego świata hipersamochód GR010 Hybrid wygrał wszystkie wyścigi, w których wystartował i zdobył dla japońskiego koncernu czwarty z rzędu triumf w 24-godzinnej rywalizacji w Le Mans. Toyota zdystansowała zespoły Alpine i Glickenhaus, a w klasyfikacji kierowców załogi z GR010 Hybrid zajęły dwa najwyższe stopnie podium na koniec sezonu.

W najbliższych dwóch sezonach do rywalizacji w WEC dołączą kolejni producenci z ambicjami walki o mistrzowskie laury. Dlatego Toyota już wdraża plan z myślą o przyszłości. Do załogi auta nr 8, czyli Sébastiena Buemiego i Brendona Hartley’a, dołączy utalentowany japoński kierowca Ryo Hirakawa.

„Zwycięstwo w Le Mans to moje wielkie marzenie. Brałem już udział w tym wyścigu w aucie LMP2, ale już nie mogę się doczekać startu GR010 Hybrid. Dziękuję zespołowi za zaufanie” – powiedział Hirakawa.

27-latek urodzony w Hiroszimie w ostatnich sezonach łączył starty w japońskiej Super Formule z jazdą w serii Super GT. W zespole TOYOTA GAZOO Racing zastąpi niezwykle utytułowanego Kazukiego Nakajimę, który zakończył w 2021 roku swoją wyścigową karierę, ale nadal pozostanie blisko zespołu – objął funkcję wiceprezesa TOYOTA GAZOO Racing Europe.

„Pozostaję w mojej wyścigowej rodzinie i dziękuję za zaufanie. Będę potrzebował czasu, by przystosować się do nowej roli, ale mam świetny kontakt z wieloma osobami w Kolonii i już nie mogę się doczekać, gdy zaczniemy razem pracować. Mam ponad 20-letnie doświadczenie wyścigowe, które teraz wykorzystam w nowych dla mnie zadaniach” – powiedział Nakajima.

Kobayashi kierowcą i szefem
Skład auta numer 7 pozostanie niezmieniony. Dwukrotni mistrzowie świata i triumfatorzy ostatniego Le Mans, czyli Mike Conway, José María López oraz Kamui Kobayashi będą bronić tytułów. Dla Kobayashiego będzie to pierwszy sezon w podwójnej roli – oprócz obowiązków kierowcy, będzie też szefem zespołu. Zdecydowano się na taki krok, by wzmocnić rolę kierowców oraz scalić zespół w nowej erze hipersamochodów, która niesie ze sobą mnóstwo wyzwań.

„Dziękuję za zaufanie. Dam z siebie wszystko, by sprostać temu wyzwaniu. Wiem, że mam wokół siebie wspaniały zespół, który będzie mnie wspierał” – powiedział Kobayashi.

Skąd takie decyzje personalne w TOYOTA GAZOO Racing? Zarówno Kobayashi, jak i Nakajima są związani z wyścigowymi aktywnościami Toyoty od 2003 roku i wzajemnie się uzupełniają. „Nowa struktura zespołu to ważny krok, byśmy pozostali cały czas skupieni i gotowi na nowe wyzwania, gdy stawka rywali będzie większa. Cieszę się, że Kazuki pozostał z nami, bo perspektywa kierowcy będzie ważna w działaniach zarządu TOYOTA GAZOO Racing Europe” – dodał Kobayashi.

Sezon WEC rozpocznie się w marcu. Kierowcy najpierw pojawią się na torze Sebring International Raceway w USA, gdzie zaplanowano oficjalny prolog oraz pierwszy wyścig sezonu. W maju odbędzie się wyścig w Belgii (Spa-Francorchamps), w czerwcu kierowcy będą ścigać się w Le Mans 24h, a w lipcu we Włoszech na torze Monza. Na jesieni przeniosą się do Azji – we wrześniu w terminarzu jest wyścig na torze Fuji Speedway, a sezon zakończy rywalizacja w Bahrajnie.